Tocząca się sprawa rozwodowa a nowy partner
Sprawy rozwodowe mogą w sądzie trwać latami. W szczególności wtedy, gdy prócz orzeczenia o rozwiązaniu związku małżeńskiego dochodzą jeszcze kwestie związane z lokalem mieszkalnym bądź kontaktami z dziećmi tudzież świadczeniem alimentacyjnym na małoletnie dzieci dzieci. Wobec powyższego, niejednokrotnie otrzymujemy zapytania od naszych klientów, czy stosownym jest spotykanie się w toku trwania procesu rozwodowego z nowym partnerem. Pytania do nas kierowane podyktowane są obawą, iż informacja o nowym partnerze zostanie podniesiona jako zarzut przez stronę przeciwną oraz negatywnie wpłynie na dalszy bieg postępowania.
Przesłanki do rozpoczęcia postępowania rozwodowego
Aby orzec o zakończeniu związku małżeńskiego, pomiędzy małżonkami, nastąpić musi trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego. Jak ujął Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 maja 1995 r. w sprawie prowadzonej pod sygn. akt I CO 5/55, rozpad pożycia małżeńskiego jest zerwaniem więzi duchowej, gospodarczej oraz fizycznej. A więc podsumowując, małżonkowie nie dzielą ze sobą łoża, stołu ani nie żywią do siebie żadnego uczucia. Rozpad pożycia małżeńskiego może być spowodowany działaniem jednej strony, obu stron bądź może nie leżeć po winie żadnej ze stron. Termin „pożycie” nie jest powszechnie wykorzystywane we współczesnym języku polskim. Zgodnie ze słownikiem języka polskiego „Przez „pożycie” należy rozumieć przede wszystkim „wspólne życie (z kimś)””. „Trwałość rozkładu oznacza natomiast, że doświadczenie życiowe pozwala przyjąć, iż na tle konkretnej sprawy, powrót małżonków do pożycia nie nastąpi” (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 marca 2010 r., I ACa 51/10, niepubl.).
Szybka pomoc prawna?
Kto ponowi winę?
Niemniej, warto zauważyć, iż przy orzeczeniu o rozwiązaniu związku małżeńskiego konieczne jest przypisanie winy osobie, która za ten stan rzeczy odpowiada. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego w wyroku z dnia 31 marca 2003 r. w sprawie prowadzonej pod sygn. akt II CKN 1270/00, Legalis „dla ustalenia w myśl art. 57 § 1 KRO, który z małżonków ponosi winę za rozkład pożycia małżeńskiego, istotne są zachowania małżonków, które miały miejsce przed jego zastosowaniem, tylko one bowiem, stosownie do art. 361 § 1 KC, mogą być uznane za przyczynę rozkładu i ocenione jako zawinione spowodowanie rozkładu pożycia”.
Nowa relacja a rozpad małżeństwa
Wobec powyższego, złożenie pozwu o rozwód niejako uzasadnia stan rzeczy jakim jest rozpad małżeństwa. Dlatego też, nawiązanie relacji z nowym partnerem po złożeniu dokumentów sądowych nie powinno budzić wątpliwości, iż to nie nowa relacja, ale wcześniejsze sytuacje przyczyniły się do zakończeniu związku małżeńskiego. Niemniej, w przypadku, gdy strona przeciwna nie jest ugodowo nastawiona do zakończenia związku małżeńskiego, można przewidywać, iż wszystkie argumenty, nawet te nie merytoryczne będą w postępowaniu podniesione. Natomiast jako kontrargument wówczas należy podnieść, iż nowa relacja nie ma żadnego wpływu na rozpad małżeństwa, a powyższe uzasadnić należy stosownymi dokumentami. W tym miejscu warto także zaznaczyć, iż ta zasada działa w obie strony. A to oznacza, iż jeżeli jesteśmy stroną pozwaną, w stosunku do której został wystosowany pozew o rozwód, jeżeli związek małżeński jest związkiem wyłącznie formalnym, na papierze, my również nie powinniśmy podnosić argumentu, iż rozpad małżeństwa spowodowany jest nową znajomością małżonka, skoro związek małżeński już od kilku lat nie istnieje.
W sytuacji, gdy związek małżeński jest związkiem martwym, a każda ze stron żyje rozdzielnie, wówczas nawiązanie nowej znajomości nie może być traktowane jako przesłanka niewierności, nielojalności. Niemniej, w tym miejscu wskazać należy, iż w orzecznictwie oraz judykaturze nie wskazuje się wprost, czy po zainicjowaniu postępowania rozwodowego można oraz ewentualnie, kiedy można myśleć o nowym związku. Gdy małżeństwo pozbawione jest uczucia, stron nie łączy aspekt gospodarczy – wówczas spotykanie się z nowym mężczyzną/kobietą, nie powinno mieć znaczenia dla sprawy, skoro i tak małżonkowie żyli w rozłączeniu. Jednak, w tym miejscu warto także przytoczyć kolejne stanowisko Sądu Najwyższego. Zgodnie z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2003 r. w sprawie prowadzonej pod sygn. akt: II CKN 1270/00, Legalis „zachowania małżonków w okresie, gdy rozkład ich pożycia małżeńskiego był już zupełny i trwały, nie są jednak bez znaczenia dla oceny przesłanek rozwodowych określonych w art. 56 KRO. Małżonkowie zobowiązani są do wzajemnej lojalności i przyzwoitego zachowania wobec siebie przez cały czas trwania małżeństwa. Jeśli ich niewłaściwe zachowanie stało się przyczyną rozkładu pożycia, ponoszą tego skutki w postaci możliwości przypisania im winy rozkładu ze wszystkimi tego konsekwencjami, jakie przewiduje ustawa. Natomiast jeśli ich niewłaściwe zachowanie miało miejsce już po powstaniu i utrwaleniu rozkładu pożycia i nie może być uznane za jego przyczynę, oceniać je trzeba z punktu widzenia przesłanki zasad współżycia społecznego, jaką przewiduje art. 56 § 2 i 3 KRO dla oceny zgodności orzeczenia rozwodu z tymi zasadami oraz oceny zgodności z nimi odmowy zgody na rozwód małżonka, któremu nie można przypisać winy”.
Odmowa zgody na rozwód za sprawą wejścia w nowy związek
Co więcej, zgodnie z orzecznictwem (wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 22 sierpnia 2018 r., V ACa 589/17, niepubl.) sprzeczna z zasadami współżycia społecznego jest odmowa wyrażenia zgody na rozwód, w sytuacji, gdy między małżonkami nie istnieje żadna więź emocjonalna, jak też nie pozostają ze sobą od wielu lat w kontakcie, a jeden z małżonków dąży do sformalizowania kilkuletniego związku z inną osobą.
W sytuacji przeciągającego się postępowania o rozwód, nie bez znaczenia pozostaje także nie tylko samo nawiązanie nowej znajomości, ale również dziecko. Pamiętać należy, iż w polskim ustawodawstwie istnieje domniemanie ojcostwa męża matki. Wyjaśniając, w sytuacji, gdy postępowanie rozwodowe trwa, a kobieta wstąpi w nowy związek, z którego narodzi się dziecko, wówczas zgodnie z prawem, matką dziecka jest kobieta, która je urodziła, a ojcem – mąż matki. W takiej sytuacji należy zainicjować postępowanie o zaprzeczenie ojcostwa, a następnie o ustalenie ojcostwa
Wszystkie powyższe okoliczności, a także Twoją indywidualną sprawę omówimy podczas spotkania w Kancelarii. Dlatego, nie zwlekaj i jeszcze dziś zadzwoń pod numer telefonu +48 505 205 548 i umów się na spotkanie w siedzibie naszej Kancelarii w Opolu.